Kompresja sprzętu, i rowerów do samochodu... i w drogę! Cel>>>>>>> Biały Dunajec!
Ja gdzieś koło Poronina.
Z górki na pazurki!
Mały odpoczynek, pod góre nie jest łatwo!
Na trasie
Nasze "rakiety" koło Czorsztyna.
Między Nidzicą i Czorsztynem
Oczywiście rowerkami dotarliśmy też na lody na Krupówkach :)
Na Giewnont niestety rowerów nie zabraliśmy :)
więcej zdjęć tu :
Pięknek
5 miesięcy temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz